Kierowca Dawid podesłał swój sposób na gotowe obiady w trasie, czyli pakowanie próżniowe. Może nie wygląda to najlepiej na zdjęciu, ale na pewno dobrze smakuje po podgrzaniu.
Dawid: “Obiad domowy na raz, termin ważności 3 tygodnie w lodówce. Mielony, ziemniaczki i marchewka – wystarczy podgrzać w garnku z wodą i nie ma zmywania, oto moja nowa zabawka. Polecam wszystkim.”
Od siebie dodam, że jakieś tam zmywanie zawsze jest, chociażby talerz po jedzeniu. Pomysł ciekawy tym bardziej, że nie zajmuje dużo miejsca w lodówce.
Moje pomysły na jedzenie w trasie. Czasem zaskakujące – niektórzy mówią o nich „bieda” – czasem bardzo proste, czasem skomplikowane, ale zawsze dużo lepsze od gotowców typu ADR ze sklepu.
Nazywam się Marcin Marek Kucharzyk, jestem zawodowym kierowcą i amatorskim kucharzem.