Drugi przepis na słoiki w grudniową trasę to ekspresowe i bardzo proste danie o nazwie “mieszanka węgierska z podudziem z indyka”. Do wykonania tego dania wystarczy jeden garnek i średnio ogarnięty człowiek. W sumie to mieszanka mieszanek, bo użyłem dwóch różnych mrożonek: pierwsza to “Mieszanka Węgierska” z Hortexu, a druga to “Zupa Węgierska Pikantna” z Proste Historie Tesco. Czas wykonania maks 45 minut.
Mieszanka węgierska z podudziem z indyka – słoiki w trasę – skład:
✓ 1 mrożonka “Mieszanka Węgierska” z Hortexu
✓ 1 mrożonka “Zupa Węgierska Pikantna” z Proste Historie Tesco
✓ 1 kg mięsa z podudzia indyka
✓ sól.
Mieszanka węgierska z podudziem z indyka – słoiki w trasę – przygotowanie:
W sumie to nie nie ma co się rozpisywać, ale skoro jest już skład to i sposób przygotowania napiszę. Mięso pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju, dodać soli do smaku, wsypać obie mrożonki, dodać przyprawę z jednej z mrożonek (w drugiej nie ma), dolać szklankę wody, wszystko wymieszać i zagotować. Dusić około 40 minut. Na gorąco zalać do słoików, zakręcić, wystudzić i na drugi dzień pasteryzować.
Smacznego. 🙂
Moje pomysły na jedzenie w trasie. Czasem zaskakujące – niektórzy mówią o nich „bieda” – czasem bardzo proste, czasem skomplikowane, ale zawsze dużo lepsze od gotowców typu ADR ze sklepu.
Nazywam się Marcin Marek Kucharzyk, jestem zawodowym kierowcą i amatorskim kucharzem.