Wiejski kociołek to bardzo proste i SZYBKIE DANIE do wykonania nie tylko w domu DO SŁOIKÓW W TRASĘ, ale też na parkingu podczas WEEKENDOWEGO GOTOWANIA. Przepis znalazłem na SMAKERZE. Myślę, że nie trzeba się ściśle trzymać przepisu, można trochę poimprowizować w zależności od tego co jest w lodówce. Zamiast kiełbasy wiejskiej użyłem śląskiej i dodałem kość wędzoną dla polepszenia aromatu i smaku.
Wiejski kociołek – słoiki w trasę – skład:
✓ 0,8-1kg ziemniaków
✓ 0,5kg kiełbasy śląskiej
✓ kość wędzona
✓ 0,2-0,3kg boczku wędzonego
✓ 1 czerwona papryka
✓ 1 duża cebula
✓ 1 puszka czerwonej fasoli
✓ mąką pszenna
✓ 2-3 łyżki przecieru pomidorowego
✓ przyprawy: sól, pieprz, ostra papryka, majeranek.
Wiejski kociołek – słoiki w trasę – przygotowanie:
Ziemniaki obrać, umyć, pokroić w kostkę, zalać wodą 3 cm ponad ziemniaki i zagotować. Paprykę pokroić w kostkę i dodać do ziemniaków. W międzyczasie kiełbasę pokroić w półplasterki i podsmażyć aby puściła tłuszcz, następnie dodać do garnka. Podsmażyć też cebulę i boczek pokrojony w kostkę, dodać do zupy. Wsypać też do smaku soli i pieprzu, papryki ostrej i sporo majeranku. Całość gotować do momentu gdy ziemniaki prawie będą miękkie, po czym dodać przecier pomidorowy i fasolkę. Gdy zupa zawrzy można podawać lub ewentualnie jeszcze zagęścić mąką. Gorącą zupę przelać do słoików, odstawić na kilka godzin i zapasteryzować.
Smacznego.
Moje pomysły na jedzenie w trasie. Czasem zaskakujące – niektórzy mówią o nich „bieda” – czasem bardzo proste, czasem skomplikowane, ale zawsze dużo lepsze od gotowców typu ADR ze sklepu.
Nazywam się Marcin Marek Kucharzyk, jestem zawodowym kierowcą i amatorskim kucharzem.