Kurczak obgotowany w samej wodzie około 10 minut, potem doprawiony cząbrem, bazylią, czosnkiem niedźwiedzim, ostrą papryką, kminkiem, pieprzem i solą. Poleżał w przyprawach około pół godziny. Por i rzepa w dużych kawałkach, bo po gotowaniu poszły do kosza, ale jak ktoś lubi, to można również drobno pokroić i ułożyć jako warstwy. Reszta w obrazku.
Moje pomysły na jedzenie w trasie. Czasem zaskakujące – niektórzy mówią o nich „bieda” – czasem bardzo proste, czasem skomplikowane, ale zawsze dużo lepsze od gotowców typu ADR ze sklepu.
Nazywam się Marcin Marek Kucharzyk, jestem zawodowym kierowcą i amatorskim kucharzem.