Pikantny, autorski przepis na sos cayenne z papryki własnej hodowli to moje marzenie, które właśnie się spełniło. Papryka wyhodowana, zebrana na zielono, bo w Bieszczadach szybko robi się zimno (a może za późno wysiałem???), ale za dobrą radą żona zawinęła każdą paprykę w papierowy ręcznik, odłożyła w kartonie do piwnicy i po miesiącu każda papryczka była czerwona i pikantna – umówmy się, że na pewno nie miała 80 tys jednostek w skali Scoville’a, ale była dobrze pikantna. Przy okazji oddzieliłem wszystkie nasiona i jeśli będą chętni, to mogę wysłać po ok 100 sztuk na przesyłkę (nasionka gratis, ale trzeba będzie zapłacić za kopertę i koszty wysyłki – szczegóły będą podane w ogłoszeniu na FB: https://www.facebook.com/kuchniatruckera/).
Pikantny sos cayenne z papryki własnej hodowli – skład:
✓ 1 kg papryki cayenne
✓ 3 łyżki soli
✓ 3 łyżeczki cukru
✓ 9 łyżek octu spirytusowego
✓ niepełna szklanka wody.
Pikantny sos cayenne z papryki własnej hodowli – przygotowanie:
Paprykę obrać z szypułek i nasion, wrzucić do blendera, dodać około 1/2-2/3 szklanki wody i zblendować na miazgę. Dodać cukier, sól, ocet, zamieszać i przelać wszystko na patelnię. Dusić około 30-40 minut pod przykryciem na wolnym ogniu, następnie odkryć i odparować wodę do pożądanej konsystencji sosu. Można przelać do słoiczków, wystudzić i na następny dzień zapasteryzować.
Moje pomysły na jedzenie w trasie. Czasem zaskakujące – niektórzy mówią o nich „bieda” – czasem bardzo proste, czasem skomplikowane, ale zawsze dużo lepsze od gotowców typu ADR ze sklepu.
Nazywam się Marcin Marek Kucharzyk, jestem zawodowym kierowcą i amatorskim kucharzem.