Drugi poświąteczny przepis na jedzenie do pracy w słoiku to ostra zupa węgierska z szynką kulką – słoiki w trasę i tak jak pisałem w poprzednim przepisie czyli “Filet z kurczaka i warzywa na patelnię po hiszpańsku – słoiki w trasę” główne składniki pochodzą z mrożonki firmy Iglotex z serii Proste Historie – Zupa węgierska pikantna.
Ostra zupa węgierska z szynką – słoiki w trasę – skład:
✓ 1,5kg szynki kulki
✓ 2 mrożonki Proste Historie – Zupa węgierska pikantna
✓ opcjonalnie mąka ziemniaczana
✓ smalec
✓ przyprawy: sól, pieprz, papryka ostra grubo mielona.
Ostra zupa węgierska z szynką – słoiki w trasę – przygotowanie:
Mięso umyć, wykroić ze zbędnego tłuszczu i pokroić w kostkę. Następnie rozpuścić i podgrzać trochę smalcu na patelni i obsmażyć delikatnie mięso – po podsmażeniu nie wylewać smalcu i wody, która wytrąci się z mięsa. Do osobnego garnka przełożyć mrożonki i dodać przyprawy w nich zawarte. W zależności czy chcemy ugotować zupę czy gulasz, dodać 3 szklanki wody na gulasz lub 5 na zupę i wszystko zagotować. Po zawrzeniu poddusić około 20-30 minut, potem dodać podsmażone mięso wraz ze smalcem i wodą, która wytrąci się podczas smażenia mięsa, dodać do smaku soli, pieprzu, ostrej papryki i dusić całość do zmięknięcia warzyw i mięsa. Jeśli gotujemy gulasz, można pod koniec zaciągnąć trochę mąką: łyżkę mąki ziemniaczanej rozpuścić w pół szklanki wody, bardzo dokładnie wymieszać, żeby nie było kluch, wlać zawiesinę do garnka, zamieszać i chwilę pogotować. Po ugotowaniu przełożyć potrawę do słoików i zawekować wg przepisu z tego artykułu: Pasteryzacja i wekowanie.
Smacznego. 🙂
Moje pomysły na jedzenie w trasie. Czasem zaskakujące – niektórzy mówią o nich „bieda” – czasem bardzo proste, czasem skomplikowane, ale zawsze dużo lepsze od gotowców typu ADR ze sklepu.
Nazywam się Marcin Marek Kucharzyk, jestem zawodowym kierowcą i amatorskim kucharzem.